Jak pogodzić pracę na etacie lub kontrakcie ze zdobywaniem wiedzy i rozwojem w kierunku własnego biznesu? W tym artykule przedstawię sprawdzone przeze mnie sposoby!
Brak czasu to zwykła wymówka. Czasami wystarczy 30 minut dziennie, aby robić wielkie rzeczy. Kluczem jest wypracowanie odpowiedniej rutyny.
Zazwyczaj ludzie przeceniają to, co mogą zrobić w ciągu roku, a nie doceniają tego, co mogą osiągnąć w ciągu dziesięciu lat.
Jim Rohn
Dość tego motywacyjnego bełkotu 😀 Zobaczmy, jak to wygląda u mnie – skąd czerpię wiedzę, jak znajduję na to czas i co z nią robię.
1. Kursy online
Wierzę, że to obecnie jedna z najlepszych metod edukacji. Wiedza specjalistyczna zgromadzona w jednym miejscu. Najczęściej w formie gotowej recepty na przejście z punktu A do punktu B.
Najbardziej lubię kursy z krótkimi, intensywnymi lekcjami udostępnianymi w regularnych odstępach czasu. Pomaga to wypracować rutynę i przerabiać je stopniowo w małych porcjach, na które zawsze znajdę czas.
Czasami oglądam tylko wybrane lekcje – wiedza, której potrzebuję w danej chwili np. do ukończenia lub rozwoju projektu. Nagrywam również własne kursy. Znajdziesz je w moim sklepie Buduj Aplikacje.
2. Książki
Książki to kopalnia wiedzy. W moim przypadku najlepiej sprawdzają się audiobooki. Aplikacja Audible + zestaw słuchawek bezprzewodowych np. AirPods, to dla mnie idealne połączenie.
Płacę za Audible niecałe 15 dolków miesięcznie. Co miesiąc wjeżdża nowy kredyt, za który mogę wybrać dowolną pozycję. Jest to dodatkowa motywacja do przesłuchania przynajmniej jednej książki w miesiącu.
Jeśli nie ma wersji audio, to kupuję ebook z Amazona na Kindle Paperwhite 3. W ostateczności sięgam po klasyczną, papierową wersję, choć nie jestem fanem przerzucania stron i ścinania drzew 😉
Wszystkie książki anglojęzyczne czytam lub słucham w oryginałach. Dlaczego? Po prostu uczę się podwójnie: merytoryka + odświeżam angielski. Świetna opcja, aby nie zapomnieć języka, gdy mamy przerwę np. ze względu na pracę dla klientów z Polski.
Co czytać? W zakładce Czytelnia przygotowałem krótką listę książek, które zmienią Twoje myślenie o własnej firmie i budowaniu biznesu online – moje zmieniły.
3. Podcasty
Podcasting, czyli dzielenie się wiedzą i doświadczeniem w publikacjach audio zyskuje na popularności. Każdego dnia powstają kolejne tematyczne podcasty często w formie rozmów lub wywiadów z ekspertami w danej dziedzinie.
Na co dzień korzystam z aplikacji Overcast – na Androidzie możesz rozpocząć przygodę z podcastami od Google Podcast.
TUTAJ znajdziesz listę najchętniej słuchanych w Polsce podcastów z kategorii biznes. A jeśli planujesz odpalić własny, to koniecznie sprawdź usługę Anchor. W jednym miejscu wrzucasz nagranie i opis, które automatycznie ląduje na wszystkich popularnych platformach.
Jak znaleźć na to wszystko czas?
Jak widzisz, stawiam głównie na słuchanie. Zawsze mam w kieszeni słuchawki i gdy tylko wykonuję czynność niewymagającą skupienia np. jazda samochodem, to odpalam na telefonie audiobook, podcast lub kurs online. Oczywiście wyjątkiem są kursy techniczne, które bez wideo i jednoczesnej praktyki nie mają sensu np. programowanie.
Odcinek podcastu trwa średnio 30 minut. Audiobook zazwyczaj wpada w przedział 5-10 godzin, choć zdarzają się dłuższe – załóżmy z zapasem, że trwa średnio 10 godzin.
Jeśli dojazd do biura dowolnym środkiem transportu zajmuje Ci 30 min, to uwzględniając powrót, w ciągu miesiąca możesz przesłuchać 40 podcastów lub 2 audiobooki!
A to tylko dojazdy do pracy lub do klienta. Zastanów się, ile czasu wykonujesz powtarzalne czynności niewymagające myślenia, takie jak sprzątanie, bieganie, trening na siłowni, czy stanie w kolejce. Nadal uważasz, że nie masz czasu na zdobywanie wiedzy? 🙂
Wdrażanie
Tylko po co Ci ta wiedza? Sama w sobie jest bezużyteczna, jeśli nie wykorzystujesz jej w praktyce. Podstawa to wdrażanie w życie i konkretne zastosowania. Gdy płacisz za kurs lub książkę, to inwestycja musi zwrócić się przynajmniej kilkunastokrotnie!
W trakcie słuchania zawsze staram się umiejscowić przyswajane treści w kontekście moich działań i mojego biznesu. Jak mogę wdrożyć u siebie to, o czym przed chwilą usłyszałem? Gdy tylko pojawi się pomysł, od razu przekuwam go w akcję do wykonania. Zakładam konkretne zadanie w Nozbe – najlepiej z terminem realizacji.
Komercjalizacja wiedzy
Jak pisałem wcześniej, pieniądze wydane na edukację mają się zwracać z konkretną nawiązką. Jeśli masz wiedzę i doświadczenie, czyli wdrażasz ją z powodzeniem u siebie lub u kogoś, to kolejnym krokiem jest komercjalizacja – sprzedaż wiedzy i doświadczenia w formie produktu lub usługi.
wiedza + doświadczenie => komercjalizacja
Kilka lat temu na Udemy kupiłem za kilkadziesiąt złotych obszerny kurs online o blockchain w języku angielskim – zdobyłem wiedzę. Następnie zrealizowałem pierwszy niewielki projekt dla jednego z klientów, później wpadł kolejny większy i kolejne i tak zdobyłem doświadczenie.
Mając wiedzę i praktyczne doświadczenie wystartowałem ze sprzedażą szkoleń stacjonarnych dla firm i działów IT korporacji, które chciały zastosować blockchain w swoich projektach. O technologii blockchain przeczytasz więcej w artykule Czym są zdecentralizowane aplikacje (DApps)? Po co blockchain i smart kontrakty?
Do tej pory przeprowadziłem kilkanaście technicznych szkoleń z blockchain zarabiając kilkadziesiąt tysięcy złotych – potężny zwrot z inwestycji. Kolejnym krokiem było nagranie Blockchain. Kurs video. Smart kontrakty i aplikacje zdecentralizowane w praktyce dla wydawnictwa Helion, aby zarabiać pasywnie w modelu prowizyjnym.
A jak Ty komercjalizujesz swoją wiedzę? Nadal twierdzisz, że nie masz czasu na jej zdobywanie? Napisz w komentarzu! 😉